W trzecim miesiącu nasz Maluszek zyskał nowych rodziców, w postaci Chrzestnych. Kreację na Chrzest Święty zrobiła dla niej Babusia, która ma już w tym nie lada wprawę i kunszt, ale to był prawdziwy wnusiowy debiut :) Zuzia prezentowała się bardzo elegancko!
Z okazji Chrztu dostała od Chrzestnej pianinko, który okazał się naszym kolejnym hitem na liście dziecięcych przebojów. Polecam każdej Mamie i jej Dzidziusiowi. Pianinko z każdym miesiącem staje się dla Maluszka coraz ciekawsze. Zuzia wesoło bawi się na pianinku, entuzjastycznie i z zainteresowaniem reaguje na światła i kolory i macha nóżkami oczekując włączenia kolejnej melodyjki.
W pierwszych dniach trzeciego miesiąca, odbyliśmy z Zuzią i Tatką naszą pierwszą w życiu rozmowę! Przebierałam Zuzię na przewijaku i zagadywałam do niej, na co ona w pewnym momencie cichutko odpowiedziała "oo", na którego dźwięk sama się roześmiała. Na co ja odpowiedziałam "o", a Zuzia ponownie "o". Ile takie małe "o" może przynieść wzruszeń! :)
Do osiągnięć naszej Zuzanki dołączyło skupianie wzroku i utrzymanie kontaktu wzrokowego, a także guganie "pełnymi zdaniami", nauczyła się też sama zasypiać w swoim łóżeczku, do tej pory trzeba ją było utulić i nosić dłuższy czas na rękach i delikatnie odkładać, tak, żeby jej nie obudzić. Śpiewamy kołysanki (ponoć dla dziecka głos mamy jest najpiękniejszy na świecie, więc śpiewam i fałszowaniem się nie przejmuję;)). Do naszych ulubionych melodii należy "Był sobie Król", a to chyba dlatego, że mnie się bardzo ciepło kojarzy z dzieciństwem.
A jakie są Wasze ulubione kołysanki? :)
Waga: 5700
Rozmiar ciuszków: 62-68
Rozmiar pieluchy: 3
Ząbki: 0
Ząbki: 0
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz